Kolejnym moim faworytem wśród przepisów na koktajle jest ten z arbuzem i czarną porzeczką. Dlatego zawsze kupuję dużego arbuza, tak żeby trochę zjeść samego, jakąś część przeznaczyć na sałatkę i tak, by starczyło też na coś do picia. Nie zawsze miksuję go z jogurtem naturalnym i czarną porzeczką. Jogurt zdarza mi się zastąpić sokiem pomarańczowym, a do szklanki zamiast czarnej porzeczki wrzucam, zebrane wcześniej w lesie, poziomki. Dałbym sobie rękę uciąć, że super smakuje z jagodami albo czarnymi morwami. Czasami do zmiksowanego już koktajlu wrzucam gałkę lodów waniliowych - wtedy jest naprawdę smacznie!
KOKTAJL Z ARBUZA I CZARNEJ PORZECZKI.
300-350g arbuza
garść czarnych porzeczek lub innych owoców
1 mały jogurt naturalny (odtłuszczony)
2-3 łyżeczki brązowego cukru
kilka kostek lodu lub lody waniliowe (opcjonalnie)
dodatkowo: blender / mikser
Jak zrobić?
1. Arbuza pokroić i usunąć z niego pestki. Tak przygotowanego arbuza schłodzić w lodówce. Około 1h
2. Schłodzonego arbuza zasypujemy 2-3 łyżeczkami cukru brązowego
3. Dorzucamy opłukane czarne porzeczki
4. Zalewamy jogurtem naturalnym i miksujemy do powstania jednolitej masy (czarne porzeczki nie zmiksują się dokładnie)
5. Duże szklanki napełniamy kostkami lodu lub jedną gałką ulubionych lodów, np. waniliowych i zalewamy naszym koktajlem
6. Można pić od razu :)
To kolejny przepis na blogu, który bierze udział w durszlakowych akcjach kulinarnych. Letnie orzeźwienie i porzeczkowko :)
Nie w temacie, ale zapraszam i nominuję :) http://copysznego.blogspot.com/2013/07/liebster-award.html
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam do zagłębiania kulinarnych tematów (i nie tylko!) :))) Dzięki za nominacje.
UsuńWłaśnie! Porzeczki są bardzo często pomijane przy robieniu koktajli...naprawdę niesłusznie!
OdpowiedzUsuńZgadzam się! Poważny błąd. I dyskryminacja porzeczek :)
Usuń