Uwierzcie mi: nie ma lepszej zabawy w kuchni niż pieczenie ciastek ze swoimi znajomymi. Sprzątania jest o wiele za dużo - to prawda, ale to nic w porównaniu z wybuchami śmiechu kiedy przyłapiesz kogoś na podjadaniu m&msów z miski lub próbie utarcia masła z cukrem wyjątkowo dziwną metodą. I zawsze znajdzie się jakiś kulinarny talent, któremu zamiast dwunastu pięknych, kruchych ciasteczek wyjdzie jedno wielkie ciacho w kształcie koła od roweru (mi często się to zdarza!) ;)