Tarta Panna Cotta i letnie owoce

Cześć Wam! W końcu przyszły chłodniejsze dni. Od tego upału można było się roztopić, a pomysły kulinarne automatycznie wyparowywały. Pamiętajcie, żeby dobrze nawadniać organizm. Ja mam dla was dzisiaj przepis na tartę, wydaje mi się że w sam raz dla tych co nie lubią poniedziałków. Jest z owocami i przepysznym kremem panna cotta.

TARTA PANNA COTTA Z MALINAMI I JAGODAMI.
Ciasto
250g mąki pszennej
125g cukru pudru
125g masła
1 jajko
szczypta soli

Panna Cotta
250g śmietany 18% lub kremówki
laska wanilii lub łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 szklanka cukru pudru
1/3 szklanki wrzątku
3 łyżeczki żelatyny

Jak zrobić?
Ciasto
1. Do miski przesiewamy mąkę
2. Dodajemy pokrojone na kawałki masło, cukier puder, jajko i szczyptę soli
3. Zdecydowanym ruchem wyrabiamy ciasto przez kilka minut
4. Zawijamy ciasto w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na 20 minut
5. Po 20 minutach wyjmujemy ciasto i rozwałkowujemy
6. Formę do tart nasmarować masłem i posypać tartą bułką
7. Ciasto nawijamy na wałek i przenosimy na formę do tart
8. Ciasto dociskamy do brzegów foremki, równamy i przejeżdżamy wałkiem po foremce by pozbyć się nadmiaru ciasta
9. Na ciasto wykładamy folię lub papier do pieczenia, wsypujemy fasolę, która obciąży ciasto i wkładamy do nagrzanego do 200'C piekarnika
10. Po 10 minutach zdejmujemy folię z fasolkami i pieczemy przez jeszcze 10 minut

Panna Cotta
1. Jeżeli używamy laski wanilii to właśnie nią zajmujemy się na pierwszym miejscu. Przecinamy wanilię na pół i wyjmujemy nasionka
2. Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku
3. Do rondelka wlewamy rozpuszczoną żelatynę, dodajemy śmietanę, nasionka wanilii lub ekstrakt waniliowy, a na koniec cukier puder
4. Mieszamy. Doprowadzamy do lekkiego zagotowania
5. Odstawiamy do ostygnięcia i przestudzony krem nalewamy na tartę (zostawiamy trochę kremu w rondelku na później)
6. Tartę wkładamy do lodówki na godzinę, a w tym czasie przygotowujemy owoce (takie jakie chcemy). My użyliśmy malin i jagód
7. Gdy krem na naszej tarcie zastygnie to wyjmujemy ją z lodówki i nakładamy pozostały krem z rondelka (jeżeli również zastygł to lekko go podgrzewamy)
8. Na tej masie układamy nasze owoce i wkładamy do lodówki na kilkanaście minut